Żywienie świnek morskich – kawii
W ostatnim czasie zaobserwowaliśmy wzrost ilości małych pacjentów m.in jak świnek morskich (a poprawnie kawia domowa, z łac. Cavia porcellus). Dlatego postanowiliśmy poszerzyć wiedzę właścicieli na temat żywienia tych małych pupili.
Podstawę żywienia świnek morskich stanowi dobrej jakości siano, świeże oraz suszone zioła, zielonki (zielone części roślin – liście, nacie), warzywa, owoce i dobrze zbilansowana karma. Świnki są zwierzątkami bardzo wybrednymi i szybko przyzwyczają się do ulubionych smaków, dlatego już w młodości należy przyzwyczajać je do zróżnicowanych produktów. Każdy nowy pokarm musi być wprowadzony bardzo powoli, a właściciel powinien obserwować reakcję zwierzaka. Wzdęcia i biegunki są bardzo niebezpieczne, zwłaszcza dla zwierząt młodych.
Kawie są w 100% roślinożerne, więc za oczywiste uważam fakt, iż nie podajemy im mięsa i innych produktów pochodzenia zwierzęcego (w tym karmówki) oraz nabiału.
SIANO
Jest absolutnie najważniejsze. To właśnie na pokarmie włóknistym świnki morskie ścierają tzw. zęby policzkowe (trzonowce i przedtrzonowe), których mają aż 16! Siano jest także źródłem błonnika, który zapewnia odpowiednie funkcjonowanie przewodu pokarmowego. Świnka powinna mieć dostęp do siana cały czas. Bardzo ważne jest, aby je systematycznie dokładać, gdyż nieświeże, zanieczyszczone odchodami siano może być wręcz szkodliwe.
Dobrej jakości siano ma zielonkawy kolor, ładny zapach i nie pyli. Nie powinno być także ciepłe w dotyku, bo może to świadczyć o początku fermentacji.
Jeśli nasz podopieczny nie chce jeść siana, można spróbować kupić siano z dodatkiem ziół. Jeśli mimo to świnka nie je siana – trzeba się z nią zgłosić do lekarza weterynarii, gdyż może to świadczyć o początku problemów z zębami.
KARMA
Niestety wiele karm przeznaczonych dla świnek morskich tak naprawdę się dla nich nie nadaje. Przede wszystkim kawie domowe nie są ziarnojadami i najczęściej nawet jeśli zwierzak otrzymuje karmę z ziarnami zbóż to i tak ich nie zjada. Karma nie jest niezbędna, ale biorąc pod uwagę nasz klimat, trudno byłoby zapewnić świnkom zbilansowaną dietę przez cały rok bez gotowych karm.
Dobrej jakości karma musi zawierać minimum 10% włókna (im więcej tym lepiej), a pokarmy najwyższej jakości zawierają go około 20%. Polecam granulaty, dzięki temu świnki nie wybierają jedynie ulubionych kąsków i zjadają wszystko, dostarczając organizmowi niezbędnych składników odżywczych. Możemy uznać, że im miej „kolorowa” i „sztuczna” karma tym lepiej.
ZIELONKI, ZIOŁA
Zielonki, czyli zielone części roślin (zioła jadalne, liście, pędy, trawy) powinny się znaleźć w codziennej diecie. Podajemy je świeże, umyte i osuszone! To bardzo ważne, gdyż mokre lub zwiędłe mogłyby spowodować wzdęcie lub biegunkę. Oczywiście zawsze można podać zielonki w formie suszonej.
Świnkom możemy więc podawać m.in. natkę pietruszki, marchewki, koper, miętę, melisę, oregano, koniczynę, cykorię, lucerna, rozmaryn, bazylie, pokrzywa, liście malin, jeżyn, rzodkiewki, kalafiora, brokuła i wiele innych.
Pamiętajmy aby nie podawać sałaty masłowej, lodowej, gdyż zawierają dużą ilość metali ciężkich. A także pędów i liści pomidora (są toksyczne). Szpinak, szczaw i jarmuż w dużych ilościach upośledzają wchłanianie wapnia.
WARZYWA, OWOCE
Świnki powinny otrzymywać je maksymalnie do ½ szklanki dziennie. Tak jak w przypadku zielonek – muszą być świeże, umyte i osuszone. Warzywa i owoce bogate w cukier podajemy w bardzo małych ilościach m.in. marchewkę, jabłko, buraka. Starajmy się także nie podawać świnkom cytrusów, bananów, winogron.
NASIONA, ORZECHY I MIGDAŁY
Są bardzo kaloryczne, podawane w nadmiarze przyczyniają się do problemów narządowych. Można je podawać raz na jakiś czas, jako nagrodę.
NIE PODAJEMY
– Kolb, dropsów, cukierków dla gryzoni, wapienek i innych „gotowych przysmaków”. Takie produkty zawierają dużo szkodliwych składników m.in. cukier, barwniki, konserwanty, dodatki piekarnicze. Tak jak wspomniałam na początku artykułu, zęby ścierają się na pokarmie włóknistym (sianie,zielonkach), a nie na kolbach (jak twierdzi wielu sprzedawców w sklepach zoologicznych)
– suchego chleba ani bułek, gdyż nasilają nieprawidłową fermentację oraz zawierają masę sztucznych dodatków. Podobnie jak kolby – nie pomagają w ścieraniu zębów
ROŚLINY SZKODLIWE LUB TRUJĄCE
– wiele roślin doniczkowych lub ogrodowych m.in. aksamitka, aloes, amarylis, azalia, arnika górska, barszcz olbrzymi, barwinek, begonie, bez, bluszcz, bukszpan, cis, fiołek, dyfenbachia, goździki, glistnik jaskółcze ziele, hiacynt, hortensja, irys, janowiec, jaskier, kalia, kasztanowiec, konwalia, mak, pokrzyk.
– liście i gałązki pomidora, fasola, groch, kapusta, ciecierzyca, soja.
– cebula, szczypior, por, czosnek, bakłażan
– awokado, rabarbar, bakłażan, winogrona, cytrusy, chrzan, imbir, ostra papryka
– ostre zioła i przyprawy
WODA
Nie podajemy wody destylowanej i wysokozmineralizowanej. To czy świnka będzie piła z miski czy też poidła zależy od preferencji zwierzaka. Zwłaszcza w przypadku poideł należy dbać o ich higienę i dokładnie myć wszystkie części oraz wymieniać wodę nawet jeśli świnka wszystkiego nie wypiła.
Zdarza się, że świnka nie pije w ogóle. Najczęściej dotyczy to zwierząt, które spożywają duże ilości soczystych pokarmów. Wskaźnikiem prawidłowego nawodnienia jest ilość wydalanego moczu – jeśli jest go niewiele, należy udać się ze zwierzakiem do lekarza weterynarii.
KILKA SŁÓW O WITAMINIE C
Zarówno ludzie, jak i kawie domowe nie syntetyzują witaminy C. Dlatego powinniśmy dostarczać tę witaminę za pomocą zbilansowanej diety (bogata w witaminę C jest m.in. natka pietruszki, papryka). Podobnie jak w przypadku ludzi – dorosłe, zdrowe osobniki nie muszą dodatkowo suplementować witaminy. Jednak u zwierząt młodych, chorych, ciężarnych, karmiących lub starszych suplementacja może okazać się konieczna. Proszę pamiętać, że dawki witaminy C wahają się od 20 do nawet 200mg/kg, więc odpowiednią dawkę powinien ustalić lekarz weterynarii biorąc pod uwagę wiek i stan zdrowia pacjenta.
Najczęstszym błędem popełnianym przez właścicieli jest podawanie witaminy C w poidle – tak podana witamina ulega rozkładowi pod wpływem światła i jest nieskuteczna. Najlepiej podawać witaminę bezpośrednio do pyszczka lub polać nią np. liść.
NIEPOKOJĄCE OBJAWY
Zdrowa, dorosła kawia domowa waży od 700g do 1,5 kg (lub nawet 3,5kg w przypadku rasy cuy).
Jeśli świnka nagle zmieni swoje preferencje żywieniowe, przestanie jeść siano, będzie unikać twardych pokarmów , ślinić się, zacznie mieć miękkie bobki, biegunkę– trzeba skontrolować ją u lekarza weterynarii.
Ze względu na fizjologię przewodu pokarmowego świnka nie może nie jeść! O ile w przypadku psa jednodniowa głodówka jest czasami wskazana, o tyle u świnek jednodniowy brak apetytu jest wskazaniem do natychmiastowego kontaktu z lekarzem weterynarii!
Lepiej zapobiegać niż leczyć. Wiedza o prawidłowym żywieniu jest niezbędna aby nasi podopieczni cieszyli się jak najdłużej dobrym zdrowiem.
Jeśli zauważycie Państwo u swoich zwierząt niepokojące objawy zapraszamy do lecznicy
Autorzy: lek.wet. Manuela Wazelin, tech.wet. Aneta Sitko